niedziela, 17 listopada 2013

Listopad, romantycznie, chłodno, czekam na śnieg!

Cześć dziewczyny!

Jak widzicie, mam pewien problem z regularnością postów. Będę pisała co jakiś czas, bo łapki mnie swierzbią, a i kosmetyków przybywa, jak przystało na prawdziwą kosmetoholiczkę :-) Pochwalę się, że mimo przerwy jest mnie 8 kilo mniej, a jeszcze kilka przede mną. Myślę, że to duży sukces. Pewnie część z Was teraz uważa, że oto kolejny pulpet się odchudza publicznie - ok, Wasze prawo, tyle, że nie zachęcam malkontentów do czytania dalej...bo w tej przestrzeni ma być ciepło, motywująco, kobieco i zmiennie :-) Czyli totalnie kobieco. A nadwaga - no cóż, u mnie nierozerwalnie jest związana z emocjami...

Poza tym muszę jeszcze całkiem ogólnie przyznać, że uwielbiam jesień, i zimę. W tym roku wyjątkowo czekam na śnieg i nie zamierzam się smucić pluchą. Wręcz przeciwnie, uważam że zima jest romantyczna, można zaszyć się w domu pod kocykiem z ciepłą herbatką z cytrynką i imbirem, pójść z koleżanką na dobrą kawę, pomarzyć o tym, jak porywa nas Thor, np. do Nowego Jorku. Ogólnie ostatnio dużo marzę... trochę uciekam z planety Ziemia, trochę wracam, biegam na bieżni, nurkuję na basenie...i bardziej niż kiedykolwiek czuję się kobietą. Romantyczną kusicielką. Gdzieś w całym chaosie ostatniego roku, wydarzeniach, które w pewnym sensie mnie przerosły, powoli pojawia się nowa harmonia. Nowa równowaga.

Także dzisiaj nadrabiam, pokażę Wam caaaały listopad w zdjęciach, przedstawię moje ukochane kosmetyki, nowe odkrycia, a wśród postów m.in. zobaczycie:
- historia moich włosów, czyli o farbach INOA, które kocham i o farbach w ogóle
- moje pomadki - róże i beże
- Clarena dermo roller do terapii mikroigłowej - czyli co myślę o kosmetyce estetycznej i jakie mam plany
- moje nowe lakiery
- moje perfumowe pragnienia i zimowe skojarzenia z nimi

Będzie także kulinarnie, o mojej diecie, miłości do słodyczy oraz torcie orzechowo-rodzynkowym z rumem. 

Zapraszam do czytania i komentowania! 

J.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz do mnie, będzie mi bardzo miło :-)